57. Czy w ST były egzorcyzmy?

 

Pytania do Biblii

Czy w Starym Testamencie były egzorcyzmy?

Działalność Jezusa obejmowała kilka różnych rodzajów cudownych czynności, ale szczególne miejsce zajmują egzorcyzmy. Czy były one praktykowane lub znane w Starym Testamencie?

Rzeczywiście, jednym z najbardziej spektakularnych i jednocześnie najbardziej kontrowersyjnych pól działalności Jezusa były egzorcyzmy. To one były przyczyną oskarżeń, na podstawie których miał On działać mocą Szatana (Mt 12,22-30; Mk 3,22-27; Łk 11,14-20). Jest to jednak „typowo jezusowe” działanie, które nie ma swoich odpowiedników w Starym Testamencie. Zauważyć należy, że za każdym razem, kiedy Jezus odwołuje się do swojej działalności jako spełnienia proroctw starotestamentowych, przywołuje się różne czyny, ale nigdy nie mówi się o egzorcyzmach (zob. Mt 11,2-6; Łk 7,18-23).

W Starym Testamencie na próżno będziemy szukać egzorcyzmów takich, jak dokonywane przez Jezusa. Trzeba nawet pójść krok dalej i stwierdzić, że nie ma tam właściwie egzorcyzmów jako takich. Przywołać można jedynie dwie sytuacje, które mówią o poskramianiu złego ducha, ale tylko jedna z nich zbliża się swoim charakterem do działalności egzorcystycznej. Pierwsza, odleglejsza sytuacja, to Dawid grający na cytrze wobec Saula (1 Sm 16,23). Biblia mówi, że zły duch dzięki muzyce odstępował od Saula, ale nie ma pewności, czy było to właściwe opuszczenie duszy Saula przez demona, czy jest to tylko obrazowy sposób mówienia o chorobie psychicznej, której atakom przeciwdziałała „muzykoterapia”.

Druga sytuacja to historia Tobiasza, który bierze za żonę Sarę, córkę Raguela. Tobiasz wspomina, że do tej pory siedmiu jej świeżo poślubionych mężów zginęło w trakcie nocy poślubnej, zabitych przez demona (Tb 6,14-15; por. 3,7-10)[1]. Historia zaślubin Sary i Tobiasza kończy się jednak happy-endem, gdyż mężczyzna zostaje pouczony przez archanioła Rafała, by w komnacie małżeńskiej spalić w obecności żony serce i wątrobę ryby (Tb 6,8.17; 8,3). Taka aromaterapia skutkuje uwolnieniem od władzy demona. Mimo że na pierwszy rzut oka takie działanie przypomina bardzo wyraźnie czary lub zaklęcia, nie możemy tak łatwo tego tak postrzegać. Trzeba od razu zauważyć, że tej czynności symbolicznej towarzyszy modlitwa zarówno Tobiasza jak i Sary (zob. Tb 6,18; 8,4), a pod koniec wędrówki Rafał zaznacza, że nie spalone części ryby, ale to Bóg uwolnił Sarę (Tb 12,14).

[1] Na marginesie, można dodać jako ciekawostkę, że prawdopodobnie do tej historii nawiązują saduceusze wystawiający Jezusa na próbę pytając o to, czyją żoną przy zmartwychwstaniu będzie kobieta, która miała siedmiu mężów (Mt 22,23-33; Mk 12,18-27; Łk 20,27-40).

Bibliografia:

T. Hergesel, Jezus cudotwórca, Attende Lectioni XIV, Katowice 1987, s. 127-128.

M. Wojciechowski, Księga Tobiasza, czyli Tobita, Nowy Komentarz Biblijny ST 12, Częstochowa 2005.

Bartłomiej Sokal

Jesteś na facebooku? My też! :)



"Scriptura crescit cum legente"
"Pismo rośnie wraz z czytającym je" (św. Grzegorz Wielki)

Każdy rozmiłowany w Słowie Bożym napotyka w Biblii fragmenty, które sprawiają mu trudność w interpretacji. Zachęcamy zatem wszystkich odwiedzających stronę Dzieła Biblijnego do zadawania pytań. Na każde pytanie odpowiedź zostanie udzielona w ciągu około tygodnia, a następnie będzie ona opublikowana w sekcji "Pytania do Biblii".

Kliknij TUTAJ, żeby przesłać pytanie.