"Strącił władców z tronu,
a wywyższył pokornych"
Maryja nawiedzając swoją krewną, Elżbietę, wypowiedziała hymn uwielbienia, z którego pochodzą te słowa.
Cóz stało się z władcami, którzy rządzili, gdy Słowo wcielone mieszkało na ziemi? Gdzie Cezar August i Tyberiusz? Gdzie Kwiryniusz i Piłat? Gdzie Herod Wielki i jego synowie? Jednych Bóg pozbawił panowania za pomocą ich przeciwników. Innym wyznaczył kres życia, gdy zasiadali na tronie. Jedynie Syn Człowieczy, który przyszedł służyć, choć stracił swe życie, posiadł je na wieki wraz z władzą nad niebem i ziemią. Uniżył się zstępując z wysokości na samo dno otchłani. Został więc wywyższony. A Matka tego Króla królów i służebnica Pańska - skoro jej duszę przeniknął miecz, gdy stała przy umierającym synu - sama nie zaznała zniszczenia ciała, lecz przeniesiona została do nieba.
Bądźmy pokorni jak nasz Zbawiciel i Jego Matka!