Przystało bowiem Temu,
dla którego wszystko
i przez którego wszystko,
który wielu synów do chwały doprowadza,
aby przewodnika ich zbawienia
udoskonalił przez cierpienie.
Hbr 2,10 – pierwsze czytanie mszalne
Autor Listu do Hebrajczyków opisuje drogę do chwały wcielonego Syna Bożego.
Jezus Chrystus, Syn Boży i Pan wszystkich rzeczy, „dla którego wszystko i przez którego wszystko”, przyjmuje ludzką kondycję wraz z tym, co w tej kondycji jest najbardziej bolesne, co jest uniżeniem. Cierpienie Jezusa w Jego ludzkiej naturze staje się jednak nie definitywnym poniżeniem, lecz drogą do chwały, która objawiła się w zmartwychwstaniu i uwielbieniu tejże ludzkiej natury. W ten sposób Jezus prowadzi do chwały także nas, którzy w Niego zostaliśmy wszczepieni poprzez chrzest.
Wierzymy, że wywyższenie Jezusa jest jednocześnie wywyższeniem naszego człowieczeństwa. Nie wolno nam jednak tracić z oczu tego, co do tej chwały niezawodnie prowadzi – cierpienia, które było i pozostaje narzędziem odkupienia.
Doceniajmy wartość naszego krzyża!
ks. Grzegorz Domański