Na środę VIII tyg. zw. (30.05.2007) - Miłość nie szuka swego

Pietro Lorenzetti, Umywanie nóg, ok. 1320, Kościół Dolny Św. Franciszka, Asyż. Połączono ze stroną: - WGA - http://www.wga.hu/art/l/lorenzet/pietro/1/1vault/3washin.jpg„Syn Człowieczy

nie przyszedł,

aby Mu służono,

lecz żeby służyć

i dać swoje życie

na okup za wielu”

Mk 10, 45 – ewangelia mszalna

Słowa Jezusa wypowiedziane do Dwunastu, oburzonych prośbą Jakuba i Jana.

„Chrystus Jezus (…) nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie” (Flp 2, 6-7)… Początkowe słowa hymnu o uniżeniu Jezusa wskazują na doskonałą realizację tego, o czym w innym miejscu powiedział święty Paweł: „Miłość (…) nie szuka swego” (1 Kor 13, 5). Chrześcijanin, na wzór swego Mistrza, powinien szukać nade wszystko woli Bożej: „Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe (…). Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty niech się stanie” (Mk 14, 35) – powie Jezus. To Jego dążenie powinno ożywiać (por. Flp 2, 5) także tych, którzy chcą Go naśladować (por. Mk 8, 34).

Służmy Chrystusowi jako Panu (por. Kol 3, 24).

ks. Jakub Dąbrowski