„Panie Jezu, przyjmij ducha mego”
Dz 7, 59 – pierwsze czytanie mszalne
Modlitwa Szczepana przed śmiercią.
„Gdy się w moim sercu mnożą niepokoje, Twoje pociechy mnie orzeźwiają” (Ps 94, 19)… Psalmista w wypowiadanych przez siebie słowach modlitwy wskazuje na Boga, który jest źródłem pociechy i siły wśród przeciwności. Szczepan, którego ukamienowanie jest wynikiem danego przez niego świadectwa (por. Dz 7, 2-53), w ostatnich chwilach swego życia zwraca się do Jezusa – dostrzegając w bliskości z Nim sens swoich doświadczeń (por. Dz 7, 59). Szczepan podąża drogą, którą swoim naśladowcom wyznaczył sam Mistrz: „On, gdy Mu złorzeczono, nie złorzeczył, gdy cierpiał, nie groził, ale oddawał się Temu, który sądzi sprawiedliwie” (1 P 2, 23).
Pamiętajmy o słowach Listu do Hebrajczyków i starajmy się wprowadzać je w życie: „Mając dokoła siebie takie mnóstwo świadków (…), winniśmy wytrwale biec w wyznaczonych nam zawodach. Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala” (Hbr 12, 1-2).
ks. Jakub Dąbrowski