Najważniejsze spotkanie w życiu
Zacheusz – człowiek bardzo bogaty, mający pozycję jako zwierzchnik celników – chciał zobaczyć Jezusa. Chciał zobaczyć, kto to jest. Był ciekawy i chciał poznać, kim jest ten, o którym mówią ludzie i za którym idą. Wspiął się na drzewo – on poważny człowiek na stanowisku – aby zobaczyć Jezusa.
I zobaczył. A co ważniejsze to Pan spojrzał na niego. Wystarczyło to jedno spojrzenie Jezusa, aby życie Zacheusza zmieniło się całkowicie. Taki jest skutek, konsekwencja spotkania Jezusa. Co jest w tym spojrzeniu Mesjasza, że powala człowieka. To spojrzenie miłości, które dotyka głębin serca.
Jezus ciągle patrzy w moją stronę, pragnie abym spojrzał w Jego oczy, abym otworzył dla Niego serce. Czy przeżyłem już to najważniejsze spotkanie w życiu? Czy spotkałem Jezusa?
Przeżywamy dziś Święto Rocznicy Poświecenia Kościoła Katedralnego. Właśnie w kościele, w którym gromadzi się Kościół – Lud Boży spotykamy żywego Pana, który obecny w Najświętszym Sakramencie patrzy w nasze serca i daje nam zbawienie…
Ks. Zdzisław Szostak, Lublin
Jezus ciągle patrzy w moją stronę, pragnie abym spojrzał w Jego oczy, abym otworzył dla Niego serce. Czy przeżyłem już to najważniejsze spotkanie w życiu? Czy spotkałem Jezusa?
Przeżywamy dziś Święto Rocznicy Poświecenia Kościoła Katedralnego. Właśnie w kościele, w którym gromadzi się Kościół – Lud Boży spotykamy żywego Pana, który obecny w Najświętszym Sakramencie patrzy w nasze serca i daje nam zbawienie…
Ks. Zdzisław Szostak, Lublin