Co tobie do tego?
Może nam się wydawać, że na pytanie Piotra co się stanie z Apostołem Janem, Jezus odpowiedział w sposób niezbyt uprzejmy: Co tobie do tego? Czasem taka odpowiedź musi jednak paść, gdy ktoś dręczy nas nazbyt licznymi pytaniami. Każdy z nas ma prawo do prywatności. Bóg także posiada swoje tajemnice, zwłaszcza gdy chodzi czyjeś przeznaczenie. Kiedyś święty Antoni Opat zastanawiał się nad tym, kto zostanie zbawiony a kto będzie potępiony. Bóg wtedy powiedział do niego z nieba: „Antoni, troszcz się o siebie”. Zainteresowanie innymi w niektórych przypadkach jest niepotrzebne, a czasem nawet szkodliwe, ponieważ odciąga nas od naszego celu.
Dlatego trzeba nam się starać, aby nasze zainteresowanie innymi było dobre. Jest ono dobre, gdy pomaga miłości i zaufaniu. Zrezygnowanie z pytań jest oznaką wielkiego zaufania. Bóg oczekuje tego od nas, chce, abyśmy zawierzyli Jego Opatrzności i złożyli nasz los w Jego ręce. Śmierć człowieka, bowiem nigdy nie jest przypadkowa. Dlatego święci nie obawiają się śmierci. Taka postawa wynika z wiary w Bożą miłość do nas. Oni taką wiarę posiadali.
Ks. Zbigniew Czerwiński -. Lublin