Proście, a otrzymacie, aby radość wasza była pełna.
Pan Jezus w czytanej dziś przez Kościół perykopie ewangelicznej powtarza wielokrotnie słowo :"proście". Uczniowie, którzy stali się wtedy bezpośrednimi świadkami i słuchaczami tych słów zostali wezwani do zmiany relacji z Chrystusem. Dotąd rozmawiali z Nim bezpośrednio, ale potem (po Jego Wniebowstąpieniu) będą to czynić już tylko przez modlitwę.
Modlitwa oznaczać będzie pełną relację ucznia z Bogiem, taką jaka jest pomiędzy ludźmi zakochanymi, otwarcie rozmawiającymi o życiu, o swoich potrzebach, pragnieniach, radościach i smutkach. Stanie się ana rozmową pomiędzy tymi, którzy się wzajemnie miłują, nie redukując jej ani do książki życzeń, ani okazji do zaspokojenia pożądań. Uczeń Jezusa, to ktoś kto uwierzył że Bóg jest Miłością i dlatego będzie szukał sposobności by zwracać się ku Temu który mieszka w Niebie i do Tego , który do Nieba "idzie". Niepodobna aby czynił to ze strachu i obowiązku. Jedynie duch dziecięcej ufności i szczerości otwiera na oścież Serce Ojca i raduje Jego Syna. Oczywiście to wszystko stanie się możliwe, jeśli pomoże nam w tym Duch Pocieszyciel, którego Kościół wzywa w kolejnym dniu rozpoczętej wczoraj Nowenny przed Uroczystością Zesłania Ducha Świętego. On nie przestaje wołać w nas :"Abba Ojcze", nawet wtedy gdysami nie umiemy się modlić.
Ks. Roman Knyś, Lublin
