W tej ewangelii pojawia sie motyw drogi. Jezus mówi: "Teraz idę do Tego, który Mnie posłał".
Droga oznacza zmianę, przejście jest zawsze wejściem w coś nowego, w nowe warunki, w nową sytuację. Apostołowie napełnili się smutkiem, bo tak przyzwyczaili się do obecności Jezusa, tak Go potrzebowali, kochali, że nie wyobrażali sobie, że może Go zabraknąć. Jezus zaś mówi, że: "pożyteczne jest dla Was moje odejście, i zapowiada Pocieszyciela".

Podobna sytuacja spotyka i nas. Czasem zmiana miejsca zamieszkania,pracy, a nawet zmiany drobniejsze powodują, że rodzi sie w nas niepewność, obawa, smutek. W tej sytuacji szczególnie potrzebujemy Ducha Pocieszyciela. który przygotowuje nas na przyjęcie nowych warunków. Niejako przygotowuje nas do podjęcia nowych zadań. Daje  obfite dary dla nas, dla osób, które spotkamy. przewidziane na konkretny czas. Duch przekonuje świat o grzechu, sprawiedliwości i osądzie, czyli mówi nam, jak błędne jest nasze odejście od Bożej Miłości, jak należy patrzeć na ostateczny powrót do Ojca i przekonuje nas, że zwycięstwo należy do Boga.

ks. Roman Knyś, Lublin