138. Czy na pewno wolno bić człowieka?

 

Pytania do Biblii

Czy na pewno tak wolno?

Dziękuję za odpowiedź ale ona mnie satysfakcjonuje. Niewolenie ludzi jest złe podobnie jak zabijanie. Dodatkowo jeżeli mamy czytać Biblię to właściciel niewolnika może wedle prawa Bożego bić go kijem (może właściwsze słowo to maltretować), tak mocno, że może leżeć pobity dwa dni, byle tylko nie umarł. Co więcej Bóg nam mówi, że takie bicie jest ok bo niewolnik jest własnością tego bijącego. Abstrahując od statusu tamtych niewolników, dlaczego bądź co bądź miłosierny Bóg pozwala maltretować drugiego człowieka? Czy dziś Kościół Katolicki też pozwala bić drugiego człowieka kijem?

[Pytanie nadesłane w odniesieniu do odpowiedzi „Nie będziesz miał niewolnika”]

Bardzo częstym problemem ludzi czytających Stary Testament jest to, że próbują go odczytywać mając ciągle w głowie moralność i mentalność, której podstawy tkwią w Nowym Testamencie i nauczaniu Jezusa. Jeżeli patrzymy na prawo Starego Testamentu dotyczące niewolnictwa traktujemy to jako przyzwolenie na coś, co nas razi i przeciw czemu walczyły tysiące ludzi na całym świecie. Natomiast powinniśmy na polecenia Starego Testamentu przede wszystkim spojrzeć w kontekście nowej sytuacji, jaką tworzą.

Nowością w tym kontekście nie jest przyzwolenie na bicie ludzi i pochwalanie tego (czego zresztą Biblia nie robi), ale ograniczenie kar cielesnych, jakie Bóg dopuszcza. W związku z tym regulacje dotyczące bicia niewolników nie są przyzwoleniem, ale ograniczeniem niczym nie skrępowanej wolności panów nad niewolnikami. Nie mogą oni postępować z niewolnikami jak z rzeczami, których można się w dowolnej chwili pozbyć, ale nałożone zostają na nich ograniczenia: w przypadku przewinienia można ukarać sługę cieleśnie, jednak ta kara musi być adekwatna do winy. Sama też kara nie może być zbyt surowa, to znaczy nie można swobodnie odbierać życia sługi.

Czytając społeczne prawa i polecenia Starego Testamentu jako chrześcijanie musimy pamiętać, że są one tylko etapem, którego ostateczne zwieńczenie znajduje się w orędziu Jezusa Chrystusa. Tak jak dla ludzi, którzy żyli tysiąc lat przed Chrystusem ograniczeniem prawa zemsty była zasada „oko za oko” (a nie „głowa za oko”), tak dla ludzi przyjmujących Ewangelię ograniczeniem w egzekwowaniu zemsty jest zasada „nadstawienia drugiego policzka”. Jednak śledząc rozwój wychowania ludzkości iść w kierunku odwrotnym, tzn. traktować wcześniej panujących zasad, przygotowujących drogę dla mających nastąpić później, jako przyzwolenia.

Na tej podstawie można już krótko odpowiedzieć, że Kościół Katolicki nie pozwalał oraz nigdy nie będzie pozwalał na bicie ludzi kijem.

Bartłomiej Sokal

Jesteś na facebooku? My też! :)

Zapraszamy do dyskusji na temat powyższej odpowiedzi na naszej facebookowej stronie!


"Scriptura crescit cum legente"
"Pismo rośnie wraz z czytającym je" (św. Grzegorz Wielki)

Każdy rozmiłowany w Słowie Bożym napotyka w Biblii fragmenty, które sprawiają mu trudność w interpretacji. Zachęcamy zatem wszystkich odwiedzających stronę Dzieła Biblijnego do zadawania pytań. Na każde pytanie udzielimy odpowiedzi, a następnie będzie ona opublikowana w sekcji "Pytania do Biblii".

Kliknij TUTAJ, żeby przesłać pytanie.