Czy Samuel był osobą wierzącą?
Czytam Księgę Samuela. Kiedyś znalazłem wypowiedź jednego z księży, iż w rozdziale 3 Pierwszej Księgi Samuela, w powołaniu opisana jest wiara Samuela. Czytałem ten fragment wiele razy, nawet patrzyłem na przekład grecki. Czy wiara Samuela zaczyna się w momencie odpowiedzenia na głos Pana? Czy już w trakcie pierwszego wezwania? Czy wiara była przekazana od matki? Jak najlepiej rozumieć cały ten 3 rozdział? Dlaczego Słowo Pana było rzadkie w tamtym okresie?
Trudno wskazać, jakie względy kierowały wspomnianym księdzem podkreślającym wiarę Samuela. Dokładniejsze określenie kwestii wiary chłopca napotyka na podstawowy problem: niemożliwość umiejscowienia czasowego wydarzeń z 1 Sm 3. O ile wiemy, że chłopiec został przekazany na służbę przy sanktuarium w Szilo po odstawieniu od piersi matki (zob. 1 Sm 1,22), co mogło się odbyć nawet ok. 3 roku życia, to brak jest dokładnych informacji czasowych wprowadzających opowiadanie o powołaniu Samuela. Można jedynie przypuszczać, że nie był on już małym dzieckiem, skoro autor mówi, że po powstaniu ze snu, otwiera bramę przybytku (1 Sm 15).
Możliwe jest, że tekst zawiera także pewnego rodzaju wyrzut pod adresem Helego. W 1 Sm 2,12-36 czytamy, że synowie Helego są przewrotnymi kapłanami, łamiąc prawa dotyczące ofiar i wykorzystując swoją funkcję do czerpania korzyści. Jednocześnie, mimo wielu skarg, Heli nie robi nic, by zmienić ich zachowanie. A zatem można przypuszczać, że informacja o nieznajomości Pana przez Samuela (1 Sm 3,7) jest kolejnym punktem krytyki starego kapłana – mimo że był poważany, nie potrafił utrzymać w ryzach swoich synów, a także oddanemu na służbę Panu chłopcu nie potrafił zaszczepić wiary w Boga. A zatem możliwe jest, że do momentu, w którym Bóg osobiście objawił się młodzieńcowi, Samuel wychowywany był jako praktykujący ale niewierzący sługa świątynny.
W ten sposób po raz kolejny czytelnik biblijny może się przekonać, jak wyglądają decyzje Boga dotyczące powołania człowieka. Wybiera on najdziwniejszych ludzi z możliwych! Na ojca narodu wybiera starego Abrahama, który nie ma dzieci, a na matkę swojego Syna - bardzo młodą dziewczynę, Maryję. Powołuje człowieka, który dopuścił się morderstwa, jak Mojżesz, a także osobę tak zaangażowaną w śmierć chrześcijan jak Szaweł. Powołuje osoby o wątpliwej moralności jak Dawid, a nawet pogan – magów, by przybyli z krańców świata za gwiazdą do Jego syna. A w Pierwszej Księdze Samuela powołuje osobę, która jest bardzo blisko związana ze świątynią, pomaga w jej prowadzeniu, a nawet nie posiada wiary w to, że Bóg jest rzeczywistą osobą, która może przemawiać. Jednocześnie autor biblijny pokazuje, że do poznania boga nieraz trzeba wskazówek od Helego – czyli (posługując się symbolicznym rozumieniem jego postaci) osoby, która wie o Bogu bardzo dużo, ale bardzo mało o nim mówi.
Informacja o tym, że słowo Pana było rzadkie (1 Sm 3,1) należy rozumieć na zasadzie odniesienia do tego, co nastąpi dalej w księdze. O ile wcześniej Bóg zwracał się czasami do swojego ludu, o tyle teraz będzie do mówił do niego i posyłał swoje orędzie znacznie częściej. Samuel jest jedną z tych postaci biblijnych, które żyły słowem Boga i całą swoją istotę oddały na Jego służbę. W porównaniu zatem do Helego, czy jego synów, wraz z powołaniem Samuela nastąpi radykalne przemienienie poziomu religijnego całego narodu.
A 100 pytań temu zastanawialiśmy się:
Jesteś na facebooku? My też! :)
Zapraszamy do dyskusji na temat powyższej odpowiedzi na naszej facebookowej stronie!
"Scriptura crescit cum legente"
"Pismo rośnie wraz z czytającym je" (św. Grzegorz Wielki)
Każdy rozmiłowany w Słowie Bożym napotyka w Biblii fragmenty, które sprawiają mu trudność w interpretacji. Zachęcamy zatem wszystkich odwiedzających stronę Dzieła Biblijnego do zadawania pytań. Na każde pytanie udzielimy odpowiedzi, a następnie będzie ona opublikowana w sekcji "Pytania do Biblii".
Kliknij TUTAJ, żeby przesłać pytanie.