Dlaczego Liban?
Dlaczego Oblubienica przychodzi z Libanu (Pnp 4,8)? W Biblii wielokrotnie pojawia się ta kraina (znalazłem kilkadziesiąt fragmentów), jednak zwykle w kontekście pozyskiwania drewna cedrowego "Domu Lasu Libanu". Czy ma to jakiś związek z 2 Krl 14,9: "Joasz zaś, król izraelski, przekazał Amazjaszowi, królowi judzkiemu, taką odpowiedź: «Cierń na Libanie przesłał cedrowi na Libanie taką prośbę: Daj córkę swoją mojemu synowi za żonę! Lecz dziki zwierz na Libanie przebiegł i rozdeptał cierń." Czy raczej z pokoleniami Sdz 3,3: "pięciu władców filistyńskich oraz wszyscy Kananejczycy, Sydończycy i Chiwwici, którzy zamieszkiwali łańcuch gór Libanu, począwszy od góry Baal-Hermon aż do wejścia do Chamat". Jak można rozumieć to w kontekście nazwy Liban podobno w standardowym języku arabskim „Lubnān”; „Lebnan” albo „Lebnèn” w lokalnym dialekcie ma swoje źródło w semickim „LBN”, które łączy się z kilkoma słowami bliskoznacznymi w różnych językach, takimi jak biały czy mleko?
Liban w Biblii posiada kilka odniesień, niektóre jasno i bezpośrednio wyrażone, inne – wspominane raczej zdawkowo i odkrywane w powiązaniu z tym, co wiemy na temat tej krainy z literatury państw ościennych. Podstawowym odniesieniem dla Libanu jest traktowanie jej jako krainy, w której rosną piękne drzewa, a ich ilość jest niezmierzona. Z tego też powodu to właśnie z tamtych okolic pozyskiwano drogie i dobrej jakości drewno do budowy najbardziej okazałych budowli w Izraelu.
Ale dlaczego oblubienica w Księdze Pieśni nad Pieśniami ma przyjść z tamtej krainy? Ponieważ Liban, a szczególnie okolice góry Hermon były traktowane przez ludy zamieszkujące Kanaan jako miejsce posiadające specjalne znaczenie. Góra ta jest zawsze pokryta śniegiem i jest niedostępna dla ludzi, dlatego też była uważana za miejsce przebywania bogów; można powiedzieć, że był to kananejski Olimp. Z tego też powodu wszystkie silne cedry Libanu – jak się zdaje – traktowano jako herosów zaklętych w drzewa (zob. Ps 29,5-6). Dlaczego informacji o tym nie znajdujemy w Biblii? Można wskazać dwa powody: po pierwsze, autorzy mogli o tym nie wspominać, ponieważ wiedzę tę posiadali wszyscy starożytni Izraelici (na zasadzie: jaki koń jest, każdy widzi); po drugie, mógł to być celowy zabieg autorów, którzy nie chcieli wspominać o obcych bogach i bohaterach mających swoje siedlisko w tym miejscu, by w ten sposób umniejszyć ich rolę i skazać na zapomnienie.
Przedstawienie oblubienicy jako przychodzącej z Libanu jest zatem wyrażeniem prawdy o jej niesamowitym, wręcz ponadziemskim pięknie. Można iść dalej i powiedzieć, że jej piękno jest tak wielkie, iż wręcz nie przynależy ono do sfery ludzi, ale pochodzi z boskiej sfery.
Jeżeli zaś chodzi o odniesienia leksykalne, w językach semickich rdzeń l-b-n wskazuje na bycie białym i takie jest jego podstawowe znaczenie. Z tego wynika, na zasadzie wtórnego odczytania, odniesienie go do przedmiotów, które wykazują tę cechę: mleko (w języku arabskim), księżyc, mirra lub nawet cegła (ze względu na jasny kolor gliny). Powiązanie z krainą Libanem wynika prawdopodobnie z jasnej barwy skał nadbrzeżnych obserwowanych w tym regionie oraz wielu ośnieżonych szczytów, znacznie wyższych niż w Izraelu.
A 100 pytań temu zastanawialiśmy się:
Jesteś na facebooku? My też! :)
Zapraszamy do dyskusji na temat powyższej odpowiedzi na naszej facebookowej stronie!
"Scriptura crescit cum legente"
"Pismo rośnie wraz z czytającym je" (św. Grzegorz Wielki)
Każdy rozmiłowany w Słowie Bożym napotyka w Biblii fragmenty, które sprawiają mu trudność w interpretacji. Zachęcamy zatem wszystkich odwiedzających stronę Dzieła Biblijnego do zadawania pytań. Na każde pytanie udzielimy odpowiedzi, a następnie będzie ona opublikowana w sekcji "Pytania do Biblii".
Kliknij TUTAJ, żeby przesłać pytanie.