Komentarze do czytań - III Niedziela zw. "C" (21.01.2007)

Jezus w synagodzeDziś spełniły się

te słowa Pisma,

któreście słyszeli

Ne 8,1-4a.5-6.8-10; Ps 19; 1 Kor 12,12-30; Łk 1,1-4; 4,14-21

Bóg na różne sposoby mówi do człowieka. Jego Słowo rozbrzmiewa od początku dzieła stwórczego. Kto jednak może je zrozumieć? Naród wybrany został w sposób szczególny obdarowany przywilejem strzeżenia daru Bożego Słowa i przekazywania go przyszłym pokoleniom. Cała historia zbawienia zmierzała do wypełnienia tego, co Bóg zapowiedział. W Chrystusie, wszystkie obietnice i proroctwa stają się „dziś”, Słowo staje się Ciałem, Bóg staje się żywą, zbawiającą obecnością. Dane nam Słowo i w nas osiąga swą pełnię i realizację. Mocą Ducha czyni z wierzących mistyczne Ciało Chrystusa, wspólnotę, która poprzez różnorodność charyzmatów uobecnia w świecie Zmartwychwstałego Pana...

Pierwsze czytanie

Uroczysta celebracja Święta Namiotów, którą przeżywa naród wybrany po powrocie z wygnania babilońskiego staje się wydarzeniem niezwykłym. Doświadczenie porażki i wyobcowania wzmogło w Izraelitach tęsknotę za pogłębieniem własnej tożsamości. Być ludem Boga to żyć przymierzem z Nim zawartym, a podstawą tego przymierza jest dane Izraelowi Słowo. Był to dar tak wielki, że Izraelici słuchając czytanych i objaśnianych Słów Prawa płakali i z wielkim szacunkiem pochylali przed nim głowy.

Wierność Bożemu Słowu stanowiła całą siłę Izraela. Ono zawierało niezmienne obietnice samego Boga. Dlatego wspólnotowe czytanie Słowa Bożego, począwszy od opisanego w Księdze Nehemiasza Święta Namiotów, staje się podstawą religijności Izraela. Stąd zrodziło się oczekiwanie, że Bóg pewnego dnia wypełni to, co zapowiedział

Drugie Czytanie

Przyjęte Słowo Boże dokonuje wielkich dzieł w sercach wierzących. Zjednoczeni w jedną wspólnotę, chrześcijanie stanowią mistyczne Ciało Chrystusa. W Ciele tym, według pouczeń św. Pawła każdy posiada swe jedyne i niezastąpione miejsce. Ta różnorodność sprawia, że każdy czuje się potrzebny, a Bóg udziela swych łask wspólnocie, posługując się darami i charyzmatami poszczególnych osób. Nikt nie jest samowystarczalny – potrzebujemy Boga, ale również potrzebujemy siebie nawzajem, aby dojść do pełni, do której zostaliśmy wezwani

Ewangelia

Ewangelia Łukaszowa przekazuje nam obraz Jezusa od samych początków Jego ziemskiego życia, pokazując niezwykły zamysł Boga, który spełnia swe obietnice. Przesłanie zostaje skierowane do „dostojnego Teofila”. Nie wiemy, czy chodzi tu o jakiegoś wpływowego poganina, ale jego imię zawiera w sobie symbolikę każdego ucznia. Teofil – to kochający Boga i kochany przez Niego. Takim jest i ma się stawać każdy chrześcijanin, a przyjęcie Bożego Słowa, objawienia, które zawiera Ewangelia. Przyjęcie Słowa pozwala przejść drogę pogłębienia daru, który Teofil już posiadł. To nie tylko konfrontacja z historyczną prawdą i faktami na temat Jezusa, ale to przede wszystkim ugruntowanie się w wierze.

Św. Łukasz wprowadza nas w początki publicznej działalności Jezusa. Jego nauka i cuda sprawiają, że staje się znany w całej Galilei. Jednak to, co stanowi wyznacznik, punkt odniesienia dla Jezusa, to moc Ducha, który Go prowadzi. Ten Duch, który spoczął na Maryi, objawił się podczas chrztu Jezusa, wyprowadził Jezusa na pustynię, wiedzie Go teraz do Nazaretu, do miejsca gdzie się wychował. Tam uczestniczy w celebracji szabatu. Jest to czas oddania chwały Bogu, kiedy człowiek pozostawia ziemskie sprawy, pracę i kieruje się do Stwórcy. Odczytanie Pisma wydaje się zwyczajnym rytem modlitwy synagogalnej. W przypadku Jezusa chodzi o coś więcej. Jezus przychodzi jako wypełnienie Pisma i zapowiedzi proroków. On jest, według autora Apokalipsy zwycięskim Barankiem, który otwiera pieczęcie Księgi (Ap 5,9). Słowo Boga, poza Chrystusem, pozostaje zapieczętowane, niezrozumiałe. W słowach z Księgi Izajasza, Jezus wyraża całe sedno swego mesjańskiego posłannictwa. Namaszczony i prowadzony przez Ducha, ogłasza czas łaski, czas zbawienia. Zapowiadają to niezwykłe znaki i cuda, które mają potwierdzać, że Bóg nawiedza swój lud. To usłyszane Słowo staje się Ciałem! Zamiast skomentować tekst prorocki, Jezus niespodziewanie ogłasza jego wypełnienie. Nadchodzi pełnia czasu, a w Jezusie realizują się odwieczne tęsknoty za bliskością Boga. Jezus wyraża to za pomocą określenia „rok łaski”, co odnosi się do roku jubileuszowego, a więc czasu przebaczenia i darowania długów (Kpł 25). Wypełniając zbawczy plan, Jezus uwolni z długów grzechu całą ludzkość, która na nowo stanie się własnością Ojca Niebieskiego.

Słowo, które jest słyszane, już nie tylko zapowiada, ale ogłasza: Dziś! Jakże wielkie zdumienie musiały wywołać w mieszkańcach Nazaretu te słowa. Jedynie wiara, wiara, do której zaprasza św. Łukasz Teofila i każdego z nas, potrafi otworzyć się na wielki dar, który przez Słowo przychodzi do człowieka.

s. Jolanta Judyta Pudełko PDDM