ks. Artur Malina
Jak w domu
Rodzina zawsze kojarzy się z domem, bliskością, miłością. Słowo "dom" może jednak stać się pustym frazesem, jeśli nie będzie wskazywało na konkretną treść albo jeśli będzie błędnie rozumiane. Co ma dać widzenie w Kościele domu?
1. Dom-rodzina w Biblii
Dzisiejsze święto, ukazując dom z Nazaretu, czyli Świętą Rodzinę, pomaga patrzeć na Kościół, który powinien być domem – wspólnotą rodzinną. Ten sposób mówienia o domu-rodzinie odpowiada obrazom biblijnym. Trzeba je przypomnieć, ponieważ nie wszystkie znaczenia domu odpowiadają pojęciu odniesionemu do Kościoła. Jednym Kościół kojarzy się bardziej z instytucją, innym – tylko z budynkiem. Oczywiście, mówiąc o Kościele jako naszym domu, nie chodzi ani o budynek, ani o pomieszczenia dla instytucji. Dwa inne, również podstawowe znaczenia, ściśle powiązane, wskazują na model Kościoła w sensie naszego domu. Z jednej strony chodzi o rodzinę, którą utożsamia się z domownikami, z drugiej – o ogół spraw rodzinnych, czyli domowych.
„Dom” jest w Biblii terminem najczęściej używanym na oznaczenie rodziny. W tym znaczeniu występuje w polecanym skierowanym do Noego: „A potem Pan rzekł do Noego: «Wejdź wraz z całą twą rodziną (dosł. „całym twoim domem”) do arki, bo przekonałem się, że tylko ty jesteś wobec mnie prawy wśród tego pokolenia.” (Rdz 7,1). Na samym początku drugiej księgi Biblii znajduje się informacja o tym, że potomkowie Jakuba przybyli do Egiptu z Kanaanu każdy ze swoim domem, czyli ze swoją rodziną (Wj 1,1). Położnym, które boją się bardziej Boga niż rozkazu faraona nakazującego zabijać nowonarodzonych chłopców u Izraelitów, Bóg „uczynił domy”, to znaczy sprawił, że – jak to trafnie oddał tłumacz – miały potomstwo (Wj 1,21).
2. Dom w Nazarecie
Podobne znaczenie domu znajdujemy w tekstach Ewangelii czytanych w okresie Adwentu i Bożego Narodzenia. Gdy mowa jest przynależności rodowej Józefa i pochodzeniu Mesjasza, wówczas pojawia się wyrażenie tłumaczone „z rodu Dawida”. W tekście greckim występuje sformułowanie „z domu Dawida” (Łk 1,27.69; 2,4). Po pobycie u św. Elżbiety udanie się Maryi do Nazaretu jest przedstawione jako powrót do jej domu, czyli do środowiska rodzinnego. Wypowiedzi te znajdują się w Ewangelii św. Łukasza. To właśnie ona akcentuje wzrastanie Jezusa jako prawdziwego człowieka w zwyczajnej, choć niezwykłej rodzinie: „Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te wspomnienia w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi” (Łk 2,51-52). W tych tekstach uważny czytelnik dostrzeże jedną, ważną różnicę wskazującą również na istotną cechę Kościoła jako domu-rodziny. Dom w Nazarecie różni się od zwykłych rodzin w istotnym szczególe. Tę różnicę uwydatnia właśnie Ewangelia św. Łukasza. Dwunastoletni Jezus odpowiada Maryi i Józefowi, gdy go znaleźli w Świątyni Jerozolimskiej: „Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?”(Łk 2,49). Ojcem Jezusa jest Bóg Izraela!
3. Kościół domem Boga Ojca i naszym
Nauczanie Nowego Testamentu o wspólnocie wierzących jako domu nie ogranicza się do jednego pojęcia, ale przejmuje różnorodność znaczeń, znaną ze Starego Testamentu. Kościół jest domem Boga jako miejsce Jego przebywania oraz spotkania z Nim w kulcie, ale przede wszystkim jako rodzina utworzona w osobie i dziele Jezusa Chrystusa przez więź z Bogiem Ojcem (wymiar wertykalny) oraz przez ich relację do sióstr i braci (wymiar horyzontalny). Z tego powodu Ewangelie ukazują drogę uczniów za Jezusem jako przestrzeń poznawania ojcostwa i odwzorowania w tej przestrzeni miłości Ojca do dzieci.
Domownikami Boga są ci, którzy przejmują Jego działanie jako Ojca skierowane do ludzi, to znaczy troszczą się o należących do Kościoła, tak jak rodzice zabiegają o dzieci. W tym celu Jezus objawia ostatecznie nie tyle samego siebie, ile swojego Ojca. Poznanie Boga jako Ojca służy rozpoznaniu naszych chrześcijan jako sióstr i braci – nie w sensie ogólnego braterstwa, ale przed odniesienie do Ojca – jako tworzących jedną rodzinę, wspólny dom. W miejscu centralnym pierwszej mowy Ewangelii św. Mateusza znajduje się przykazanie będące takim tworzywem Kościoła jako domu: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”. Dopiero przyjmując to wezwanie, możemy właściwie kształtować w sobie poczucie odpowiedzialności, która będzie owocowała większym zaangażowaniem w życie Kościoła, zwłaszcza w jego najbliższej nam postaci, jaką jest parafia.