Ks. Krzysztof Bardski
Byłem głodny, spragniony, przybyszem, nagi, chory, w więzieniu…
Byłem głodny…
- Kiedy, Jezu, byłeś głodny?
- Czy nie czytaliście: „Nic w owe dni nie jadł, a po ich upływie odczuł głód. Rzekł Mu wtedy diabeł: Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby się stał chlebem" (Łk 4,2-3)? Teraz też cierpię głód chleba na obrzeżach Sahary, w Bangladeszu, w Południowym Sudanie, w slumsach Nairobi, Kalkuty… cierpię głód miłości, akceptacji, zrozumienia w Nowym Yorku, Berlinie, Warszawie…
Byłem spragniony…
- Kiedy, Jezu, byłeś spragniony?
- Czy nie czytaliście: „wiedząc, że wkrótce dokona się wszystko, mówi, by wypełniło się Pismo: Pragnę (J 19,28)” Teraz też pragnę w najuboższych spośród ubogich… pragnę w odtrąconych, wydziedziczonych, wykluczonych…
Byłem przybyszem…
- Kiedy, Jezu, byłeś przybyszem?
- Czy nie czytaliście: „Przybył do swojej własności a swoi go nie przyjęli” (J 1,11)? Nie przyjęli mnie, gdy jako niemowlę musiałem uchodzić do Egiptu. Nie przyjęli mnie, gdy wołali „Uwolnij Barabasza!”… Teraz też nie przyjmują mnie, gdy za chlebem przeprawiam się do bogatych krajów, by żyć jak nędzarz… gdy od chwili poczęcia widzą we Mnie nieproszonego gościa…
Byłem nagi…
- Kiedy, Jezu, byłeś nagi?
- Czy nie czytaliście: „zdjęli z niego szaty i przyodziali go w płaszcz szkarłatny” (Mt 27,28)? Teraz też zdzierają ze Mnie szaty, gdy naigrawają się ze Mnie i z mojego krzyża… Jestem nagi w tych, którym odebrano wszystko: godziwe wynagrodzenie, godność ludzką, wolność…
Byłem chory…
- Kiedy, Jezu, byłeś chory?
- Czy nie czytaliście: „On wziął na siebie nasze słabości i nosił nasze choroby” (Mt 8,16-17; Iz 53,4)? Teraz też leżę złożony chorobą w szpitalach, hospicjach, domach starców… każdym ludzkim lękiem boję się śmierci i boję cię życia przeszytego cierpieniem…
Byłem w więzieniu…
- Kiedy, Jezu, byłeś w więzieniu?
- Czy nie czytaliście: „Wówczas kohorta oraz trybun razem ze strażnikami pojmali Jezusa i związali Go” (J 18,12). Teraz też jestem więziony w Arabii Saudyjskiej, Pakistanie, Iranie, gdzie prawa państwowe zabraniają mi głosić Dobrą Nowinę… jestem więziony we Francji, w Niemczech, w Polsce, moje świadectwo nie mieści się w ramach poprawności politycznej…